Kurczak pieczony na butelce z piwem

Przygotowanie:
Kurczaka musimy zamarynować dzień wcześniej. Miękkie masło należy wymieszać widelcem z wyciśniętym przez praskę czosnkiem (6 ząbków) a następnie wetrzeć w całego kurczaka, zarówno na zewnątrz jak i w środku. Kolejne sześć ząbków obieramy i wkładamy do środka. Następnie całego ptaka obficie solimy, posypujemy pieprzem a na końcu majerankiem, tymiankiem i papryką-w środku także. Tak przygotowanego kurczaka wkładamy do lodówki na minimum 12 godzin. Następnego dnia butelkę z piwem zamaczamy w wodzie, aż odklei się nalepka. Kurczaka wyciągamy, nabijamy na butelkę (jeśli jest za duża to przelejmy zawartość do mniejszej), stawiamy na blasze i wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy po godzinie na każdy kilogram masy kurczaka plus 1-2 godziny-zależy od piekarnika oraz mięsa. Na godzinę przed wyjęciem mięsa na blachę wkładamy pokrojoną w pióra cebulę oraz marchew pokrojoną w słupki. Na 30 minut przed końcem pieczenia zwiększamy temperaturę do 250 stopni. Kiedy ptak będzie już złoty i upieczony wyciągamy go i zostawiamy aby odpoczął. Sos który powstał należy przelać do garnka, doprawić do smaku solą i łyżeczką cukru, można dodać resztę piwa które zostało w butelce i odparować przez 20 minut, następnie zagęścić 2 łyżkami mąki. Aby nie powstały grudki mąkę należy energicznie wymieszać w szklance z wodą (około 1/4 szklanki) a następnie rozprowadzić w sosie. Kurczaka w nim nie dusimy ponieważ skórka zmięknie. Podajemy go w częściach-należy przeciąć kurczaka specjalnym sekatorem na pół wzdłuż kręgosłupa, odciąć skrzydełka oraz uda. Obłożyć marchwią. Sos podać w oddzielnej sosjerce.
Smacznego!